środa, 6 lutego 2013

Po prostu Dalka.



Dzisiejsze wyzwanie: grzywka na bok. Udało się, a oto efekt:




Plus spineczka typu hand made







Na golasa.







Lalkowa cepelia - koralowa bransoletka.

















BEDZIE TEGO! 


Idziemy spać :)





Gdyby dni tygodnia można było porównać do kultowych bohaterów, moja środa była Conanem Barbarzyńcą. Dostałam od niej w łeb :P  Na szczęście mam dwie słodkie mordki, które mnie zawsze pocieszają :) Dalka i Malinka :) 




Oto Malinka :








Wszyscy razem: OOOOOOOOOOOOOO.... :)




 Dobranoc :*

2 komentarze:

  1. Ostatnia fota mnie rozbraja :]

    Niebieskie oczeta to jest to,co KOCHAM najbardziej. Dlatego chyba Pinokio tak o mnie urzekl :] Jesli kiedys zdecydujesz sie zmienic jej wiga koniecznie niech pozostanie w tym kolorze,pasuje jej cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Za jeszcze jedna "pania" obiecuje - ugryze :P Na pania jak mowi moja babcia trzeba miec wyglad i maniery,buahahaha. Powazniej-zwracaj sie do nie jak chcesz ale ZAKLINAM Cie na wszystkie swietosci nie pani :)
    Jesli chodzi o obitsu to moim zdaniem dla Dala 21 albo 23 cm,bierz to ktore akuart bedzie w nieco lepszej cenie bo roznicy tych 2 cm w ogole nie widac nawet kiedy dwie dziewczyny stoja obok siebie (wiem,bo tak mam :).Ja nawet Jasperowi kupilam dzisiaj 23 cm.
    Pozdrowki :)

    OdpowiedzUsuń